Na zakończonych w niedzielę Enea Mistrzostwach Polski Seniorów poznańskie kluby wioślarskie zdobyły 8 medali. Pomimo wyjątkowo trudnego okresu przygotowawczego zawodnicy są gotowi do zmagań podczas Mistrzostw Europy. Poznań będzie gościł najlepsze teamy starego kontynentu od 9 do 11 października.
6 medali padło łupem Posnanii RBW, w tym złoto dla ósemki męskiej. Medal ten jest wyjątkowy z wielu względów, z których najważniejszy jest ten, że jest to pierwsze złoto w historii klubu w tej kategorii. A wiadomo, że „ósemki” to koronna konkurencja każdych regat wioślarskich. Łódka osady Posnanii wpłynęła na metę z przewagą 11 sekund nad drugą w kolejności osadą z Torunia. „Przewaga była bardzo duża – podsumowuje trener Maciej Hoffmann – czas nie jest jakiś wyśrubowany, ale warunki były jednak pod wiatr i cieżko było uzyskać wybitny wynik. Większość z tych zawodników to są reprezentanci, którzy startowali na młodzieżowych ME w różnych konkurencjach, ale byli i tacy, którzy w tym roku nie załapali się do reprezentacji. ”.
Najbardziej doświadczonym zawodnikiem zwycięskiej osady był Wiktor Chabel, który do złota z ósemki dołączył też srebrny medal w kategorii czwórek podwójnych. Tu osada Posnanii w składzie: Wojtalak, Glonek, Chabel, Kasparek, za zmierzającymi po tytuł mistrzowski warszawiakami wpłynęła na metę niecałe 4 sekundy później.
” Przegrana z AZS AWF Warszawa to żadna porażka – komentuje Wiktor Chabel- tam płynęli zawodnicy doświadczeni, reprezentanci Polski. Moi koledzy z klubowej osady są młodzi , wszystko jeszcze mają przed sobą. Dla Patryka Wojtalaka to chyba w ogóle pierwszy medal w zawodach seniorskich. Nie wszystko poszło po naszej myśli, ale wiemy co poprawić”.
Do Poznania na mistrzostwa Polski przyjechało ponad 220 osób. To dobra, wysoka frekwencja po trudnym okresie przygotowawczym. Przez pandemię zawodnicy reprezentacji są w pełnym treningu od połowy maja. Dla nich celem i prawdziwym sprawdzianem będą październikowe Mistrzostw Europy w Poznaniu. „W czasie weekendu bardzo dobrze zaprezentowały się krótkie wiosła męskie. Ale nie tylko. Mamy przynajmniej 4 osady, które będą mogły bić się o medale – szacuje Bogdan Gryczuk, dyrektor sportowy PZTW – męska czwórka bez sternika , czwórka podwójna kobiet, męska czwórka podwójna i dwójka podwójna. Do walki na pewno włączy się tez dwójka podwójna wagi lekkiej kobiet”.
Przez pandemię zmieniono zasady ceremonii dekoracji. Aby zminimalizować ryzyko zakażenia, uproszczono sposób wręczania medali. Mówiąc krótko, sportowcy muszą obsłużyć się sami. Najłatwiej mają zawodnicy z dwójek czy czwórek, gdzie rolę oficjela może pełnić kolega z osady, skifiści muszą sami sobie zakładać medale. Szczególnie u młodych zawodników, dla których są to pierwsze wygrane, powstaje pewien niedosyt. Brakuje podniosłości chwili. Zasady te będą jednak obowiązywać na wszystkich imprezach wioślarskich do końca sezonu.
Na zbliżających się Mistrzostwach Europy nie będzie jednego, mocnego państwa. Pandemia, brak startów, zmiany w planach treningowych miały wpływ na całą europejską czołówkę. Anglicy, faworyci wielu konkurencji, nie startują w tym roku w żadnych europejskich zawodach. Swój przyjazd do Poznania potwierdziła jednak większość liczących się federacji starego kontynentu. Wiktor Chabel: „Anglików nie było w finale czwórek podwójnych więc tu nie odczujemy ich braku. Czekamy na Holendrów i Niemców. W wielu konkurencjach wioślarskich prym wiedzie Europa, więc na pewno pościgamy się”.
Poznańskie kluby, które wywalczyły medale na tegorocznych Enea Mistrzostwach Polski to: Posnania RBW, złoto w kategorii ósemek męskich (Wojtalak, Frąckowiak, Szwarc, Chabel, Januszewski, Glonek, Kaczmarek, Józefowicz, Danielewicz) , czwórek podwójnych kobiet wagi lekkiej (Zandecka, Wasiela, Halko, Deresz), dwójek podwójnych kobiet wagi lekkiej (Halko, Deresz) oraz czwórek bez sternika mężczyzn (Januszewski, Jackowiak, Kaczmarek, Józefowicz).
Srebro dla Posnanii wywalczyła osada czwórki podwójnej mężczyzn ( Wojtalak, Glonek, Chabel, Kasparek), a brąz ósemka kobiet (Strybel, Kania, Szczerba, Chrzanowska, Pankratiew, Gałek, Chabel, Wierzbowska, Dobrzykowska).
Brązowe medale zdobyli też zawodnicy KW 04 w kategorii czwórek podwójnych lekkich kobiet (Świętek, Śliwicka, Andrzejewska, Janasik) i AzS AWF Poznań w kategorii czwórek podwójnych mężczyzn (Wojtyś, Wanat, Kulecki, Jagodziński).
Fot. Julia Kovacic